Kolonia Hermanówek

1977 15000 (2) hermanowek1977 r.   

   Skąd nazwa Kolonia Hermanówek? Gdzieś między 1910 a 1939 r. właścicielem sporego fragmentu ziem (ok. 13 ha), należących wcześniej do Folwarku Zacisze, został niejaki Hermann Obermuller. Jak utrzymują starsi mieszkańcy tego terenu (panie z Knyszyńskiej i Młodzieńczej), którym nazwa „Kolonia Hermanówek” nie jest obca, Obermuller wygrał te ziemie w karty od dziedzica Zygmunta Jórskiego. Nie wiadomo dokładnie, kiedy wszedł w posiadanie gruntów, wiadomo, że podzielił je na parcele i sprzedawał od 1939 r., co po upadku firmy gwarantowało mu dochody. Hermanówek obejmuje fragment Zacisza między obecnymi ulicami Bystrą, Młodzieńczą i Kolejarską, wyłączając działki, które zabudowano pomiędzy 1910 a 1939 r. Parcele przy Młodzieńczej były droższe niż na uboczu kolonii. Obermuller przyjeżdżał po raty do Hermanówka pod koniec wojny lub krótko po niej, podobno wywierał sympatyczne wrażenie.

 dziennik komisariatu rządu warszawy 1922 nr 1661922 r. 

   Był inżynierem, dyrektorem (prezesem) i członkiem zarządu założonej w 1921 r. Fabryki Wyrobów Emaljowanych i Ocynkowanych „Radom”, Spółka Akcyjna. Do 1928 r. fabryka istniała pod firmą: Radomska Fabryka Chemiczna, Spółka Akcyjna. Mieściła się w Radomiu przy ul. Młodzianowskiej 4b, biuro zaś w Warszawie przy  ul. Leszno 28 (tzw. dom agenturowo- komisowy). W 1929 r. wartość produkcji miesięcznej wyniosła 400.000 zł. W późniejszym okresie fabrykę przeniesiono na ul. Marywilską, gdzie działała do 1934 r. Przed zamknięciem produkowano naczynia blaszane cynkowane i emaliowane, blachę żelazną cynowaną i ocynkowaną. Zakład napędzał silnik elektryczny o mocy 70 HP. Fabryka zajmowała terytorium o wielkości 35.000 m i dysponowała bocznicą kolejową o długości 1.500 m. Kapitał zakładowy wynosił 600.000 zł (podzielony na 24.000 akcje po 25 zł). Biuro fabryki przy Lesznie było jednocześnie siedzibą firmy „Hermann Obermuller i s-ka Dom Agenturalno-Komisowy” (istniały jeszcze firmy: Obermuller, Blatt & Co.; Obermuller, Blatt& Wiener”). Przed założeniem fabryki w 1920 r. firma Obermullera i Józefa Blatta handlowała aparatami i przyborami fotograficznymi przy ul. Chłodnej 24.

   Obermuller pisał specjalistyczne artykuły do pism branżowych, np. „O odlewach kokilowych” dla „Przeglądu Chemicznego” (nr 24/1930) czy „Metale w nowoczesnych zastosowaniach” dla „Deutsche Bauzeitung” (1933).

robotnik 203 1927 obermuller gaz pol 32 1929 oberm1927-9

   Mieszkał wraz  żoną Joanną z domu Lange przy ul. Szczęśliwickiej. Posiadał polisę ubezpieczeniową w towarzystwie Prudential. Już w 1929 r. firma znajdowała się w zarządzie syndyka upadłościowego. Odbyła się z tego powodu licytacja ruchomości należących do firmy H. Obermiiller i S-ka, składających się z blachy ocynkowanej i cyny, ocenionych na 1000 zł. Komornik ścigał Obermullera jeszcze w 1938 r., gdy „przystąpił do egzekucji nieruchomości Emfiteutyczna Kolonia Nr 759-24 we wsi Wola”, celem spłacenia wierzytelności na rzecz Jakuba Rakowera. Któryś z odłamów firmy Obermullera działał jeszcze w 1939 r. przy Targu Węglowym 14/16 w Gdańsku (pod szyldem „Verw Frischwasser” – użyj świeżej wody).

   Do początku XIX w. na terenie Hermanówka szumiała bagnista Puszcza Bródzieńska. Zadrzewienia zachowały się najdłużej w pobliżu wytyczonej dopiero w latach 70. obecnej ul. Młodzieńczej (fortówki) i w pobliżu ul. Bystrej, wtedy drogi na grobli, łączącej folwarki Zacisze i Lewicpol z traktem radzymińskim. Po 1880 r., wraz ze zmianą sposobu gospodarowania na folwarku Jórskich, laski zostały na dobre zastąpione przez łąki, przecięte kilkoma kanałami odwadniającymi, niektórymi ze szpalerem drzew (mapa tu). Do 1945 r. stało tu kilkanaście domków. Po zalewanych przez Kanał Zaciszański łąkach pływano baliami, bracia Malcowie łapali koszami ryby (nawet w okolicach obecnej ul. Wiewiórki), chorały żab nie dawały spać, w samym kanale często trafiały się szczupaki. 

20150808_204307__kopia

Ul. Kondratowicza na pocz. lat 60. XX w. Na wprost fragment Hermanówka (ul. Bystra, Młodzieńcza). Zdjęcie z archiwum państwa Zawadzkich, patrz:  https://zaciszewarszawa.wordpress.com/2016/11/17/kondratowicza-1959-1963-fotowspomnienie/ 

   Pierwsze domy na działkach Kolonii Hermanówek stanęły przed samą wojną lub jeszcze w jej trakcie: można je policzyć na palcach. Młodzieńcza 4 (1940), 10 (początek budowy przed wojną), Mroźna 11, Kolejarska 13, Knyszyńska 1, 6 (1943), Lewicpolska 8, Zastępowa 1, 11… Zmasowany ruch budowlany rozpoczął się po przyłączeniu Zacisza do Warszawy (1951 r.). Wytyczono wtedy i zabudowano Suchą (pierwsza nazwa: Środkowa) oraz Bystrą (Wodna). Domki z tych lat są z reguły parterowe (Bystra 3, 4, 20; Knyszyńska 9a, 16, 18, Zastępowa 7, Mroźna 37, Sucha 9a, 16, Kolejarska 12, 18). W latach 60 i 70 budowano charakterystyczne piętrusy z balkonami, nierzadko „od frontu”, zasłaniając stojące w głębi posesji „parteraki”. Pod koniec lat 70. i w latach 80. zabudowały się place przy końcu Kolejarskiej i na początku Suchej (2+8), w l. 90. wyrosły domy na rogu Mroźnej i Kolejarskiej (9) i na końcu Bystrej (24, 28-32), zabudowano też wielki, niegdyś podmokły plac kolonii „Wermusówka” między Mroźną (27-31) a Młodzieńczą (26-28). To także czas dostawiania nowoczesnych domów na ostatnich wolnych placach (np. Lewicpolska 15, Bystra 18, Zastępowa 9a). Stępnowscy rozebrali drewniak przy ówczesnym przystanku na Młodzieńczej (42) i pobudowali się od strony Mroźnej, na „głośniejszej” części posesji urządzając skład budowlany a obecnie warsztat samochodowy. Po 2000 r., przeważnie gdy zabrakło pierwszych właścicieli, niektóre budynki rozbierano lub przebudowywano (np. Kolejarska 3, Lewicpolska 10, 14a, Sucha 11, Zastępowa 5, 10, Młodzieńcza 42- 44, Mroźna 41).  O mieszkańcach i domach Hermanówka niebawem.    

Patrz też: https://zaciszewarszawa.wordpress.com/2016/11/14/mlodziencza-1959-1963r-foto-wspomnienie/