Stare Nowe Bródno- podróż w czasie na peryferie blokowiska

(wpis z 29.VII.2007)

   Zanim powstało blokowisko, Nowe Bródno było całkiem przyzwoitym robotniczym przedmieściem, a od 1916 r. osiedlem Warszawy. Rozrosło się dzięki budowie Kolei Nadwiślańskiej w 1877 r.: w kolejowej parowozowni i wagonowni (warsztaty naprawcze) pracowało wielu okolicznych mieszkańców. Dzielnicę zasiedlali kolejarze i tramwajarze. Zabudowa powstająca do I wojny była drewniana (z racji istnienia w pobliżu fortów): zdarzały się piętrowe drewniane kamienice, mieszczące na parterze sklepiki i zakłady rzemieślnicze. Osią osady była ul. Wysockiego z torami tramwajowymi, a przy dzisiejszej Bartniczej ukośnie odbiegała od niej druga z arterii- Białołęcka (obecnie we fragmentach-Ogińskiego). Ulice te przecinały biegnące ze wschodu na zachód liczne uliczki, gruntowe lub brukowane. Generalnie Nowe Bródno i jego zwarta zabudowa kończyły się na linii obecnej ul. Rembielińskiej- dalej rozciągały się już tylko pola Starego Bródna. Po przeciwnej stronie torów, na terenie obecnej FSO istniała dzielnica Pelcowizna. Kolejarze bródnowscy skupiali się w licznych organizacjach społecznych, posiadali dom ludowy, dwa kina, jednoczyła ich PPS.

    Dziś mało kto zapuszcza się w zaułki między Wysockiego a torami, na tyły domu kultury Świt. Liwska, Majowa, Kurpiowska, Zagraniczna, Baryczków, Kiejstuta… Są zaledwie żałosnymi odcinkami uliczek sięgających w okresie świetności po Wincentego. Na Krakusa zachował się nawet numer domu podświetlany gazową lampką. Resztę pochłonął czas. Pelcowiznę pożarła FSO i gigantyczna stacja towarowa Toruńska, Nowe Bródno- przetrzebiono pod 10-pietrowe szafy-pekiny. Niedawno zburzono zabytkową parowozownię z karuzelą do obracania lokomotyw: pozostał wygon między rzędami torów i bocznic. Wyobrazić sobie Nowe Bródno z tamtych lat można oglądając fotografie pieczołowicie ocalone przez Towarzystwo Miłośników Bródna. Na szczęście dla tradycji kolej wciąż trzyma się tych okolic.

 

 

 

 lakocinska

 

    Na fotografiach: fragment szyn i przystanek tramwajów na Wysockiego na wysokości Bazyliańskiej; relikt epoki PRL na Wysockiego- znowu brak towaru; najdłuższy tunel Targówka- ul. Kiejstuta wiodąca do rozebranej parowozowni; ul. Oliwska- pozostałości warsztatów kolejowych; ul. Oliwska- urocza ceglanka; ul. Oliwska- motocykl na piedestale; widok z kładki na stację Praga ku Toruńskiej; Łąkocińska- bruku czar; Krzywińska- chata jak ze skansenu; Julianowska- niewiele drewniaków traktuje się z takim pietyzmem.

Dodaj komentarz